Docenia się dzieci za to, że są ze wszystkim szczere. Niestety z biegiem lat zaczynamy rozwijać w sobie umiejętność kłamania. Jest ona z nami zazwyczaj, gdy boimy się przedstawić prawdę, lub gdy robimy to dla dobra odbiorcy. Kłamstwa są szkodliwe, lecz gdy jesteśmy ich w pełni świadomi. Co natomiast w momencie, kiedy kłamanie staje się naszym głównym sposobem komunikacji z ludźmi? Wtedy już możemy mówić o mitomanii.
Mitomania — co to?
Mitomania inaczej nazywana jest jako „kłamstwo patologiczne”. Jest zaburzeniem psychicznym, polegającym na ciągłym opowiadaniu nieprawdziwych informacji. Najczęściej wykorzystywany chwyt przez mitomanów to przedstawianie swojej osoby w jak najlepszym świetle, by tylko otoczenie zwracało na nią jak najwięcej uwagi. Istnieje również objaw odwrotny — chory przedstawia siebie jako ofiarę, przedstawiając straszne historie o swojej przeszłości i licząc na jak największe współczucie ze strony słuchaczy. Według badań wynika, że częściej na mitomanię chorują kobiety niż mężczyźni, lecz wciąż w skali całej populacji, chorych jest w okolicach 1%.
Mitomania — przyczyny
Aktualnie naukowcy nie mają jednoznacznej odpowiedzi na to, co jest główną przyczyną mitomanii. Pojawiają się w badaniach natomiast pewne czynniki, które w dużym stopniu mogą przyczyniać się do rozwoju kłamstwa patologicznego. Wśród nich można znaleźć urazy mózgu, przeżyte traumy, złe wzorce z domu oraz zapalenie okolic układu nerwowego. Często również mitomania występuje z innymi zaburzeniami, takimi jak narcystyczne zaburzenie osobowości czy osobowość borderline.
Mitomania — objawy
Z pewnością pierwszym aspektem, który łatwo odbiorcy są w stanie wychwycić, to ciągle pojawiające się niesamowite historie. Im częściej osoba chora przedstawia przejaskrawione wydarzenia, tym częściej inni ludzie zaczynają wątpić w prawdziwość danej opowieści. Często też w opowiadanych historiach mitoman jest główną gwiazdą całego zdarzenia — nawet jeśli samo wydarzenie jest jak najbardziej prawdziwe. Inne osoby w całej historii są na dużo niższym poziomie, pacjent potrafi kompletnie ignorować innych bohaterów historii, bądź im ubliżać. Pojawia się również jeden wspólny mianownik między mitomanią a schizofrenią — w obu przypadkach człowiek potrafi kłamać i tworzyć swój własny świat. Różnica natomiast jest taka, że w przypadku samej mitomanii chory wie, że kłamie. Przy schizofrenii kłamstwo patologiczne staje się tworem rzeczywistości, w którą chory będzie wierzyć.
Mitomania — leczenie
Jedynym sposobem leczenia mitomanii na chwilę obecną jest udanie się chorego na psychoterapię. To na niej chory zaczyna uczyć się rozpoznawać własne kłamstwa i je kontrolować. W jaki sposób? Z pewnością na samym początku terapii lekarz skupi się na znalezieniu przyczyny zaburzenia. Dzięki odszukaniu czynników wpływających na zaburzenie psychiczne, pacjent nie tylko może pozbyć się mitomanii, ale również znajdzie inne rozwiązania w radzeniu sobie w trudnych sytuacjach. Zazwyczaj przy leczeniu samej mitomanii nie stosuje się farmakoterapii. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy wraz z kłamstwem patologicznym w parze idą inne zaburzenia jak np. schizofrenia.